Określenie „bielizna” wywodzi się od francuskiego słowa określającego materiał, czyli najczęściej len, a zatem bezpośrednio odnosi się do surowca, z którego tradycyjnie wytwarzano bieliznę. Pod koniec XIX wieku bielizna stała się ogólnym terminem powszechnie używanym do opisu ubioru, który wykroczył poza funkcje praktyczne i stała się narzędziem erotycznej przyjemności wykorzystywanym do eksponowania ciała podczas zabawy seksualnej. Bielizna została celowo oznakowana jako męska lub żeńska przez zastosowanie delikatnych tkanin i stosowanych ozdób dla kobiet oraz praktycznej wełny i bawełny dla mężczyzn. Jednak wraz z postępem XX wieku wzrost popularności i użytkowania bielizny odzwierciedlał stopniowe uwalnianie się kobiet od ograniczeń wiktoriańskiej moralności i wyobrażenia o tym, co stanowi o odpowiedniej kobiecości. Gdyż stały się one istotami bardziej niezależnymi seksualnie i społecznie. Bielizna odróżniała się również od bezwstydnie moralizatorskiej bielizny, za którą opowiadał się wiktoriański dr Jaeger, opowiadający się za użyciem wełny obok skóry ze względu na higienę i zdrowie – bielizna była bezwstydnie erotyczna. Na początku zalecano jednak ostrożność: Bielizna powinna być używana przez kobiety tylko w ramach szczęśliwego życia małżeńskiego. Obecnie najbardziej cnotliwe z nas mają teraz prawo posiadać ładną bieliznę, nie będąc postrzeganymi jako podejrzane postacie.